czwartek, 3 marca 2011

TŁUSTY CZWARTEK...


TŁUSTY CZWARTEK to tradycja i jak nie skusić się choć na jednego?



Grecy objadają się przed Wielkim Postem grilowanym mięsem, Czesi tak jak my uwielbiają pączki, Niemcy też, te posypane cukrem pudrem, a jak chcą zrobić psikusa nadziewają je muszdardą.


Przeciętny Polak zje dzisiaj 2,5 pączka czyli ok.900 cal.



A Wy ile zjadłyście?
Ja 1 szt.choć bardzo się broniłam, bo nie przepadam za pączkami.
SMACZNEGO!

8 komentarzy:

  1. oj..te paczki..

    zapraszam szybciutko do mnie Wazna sprawa !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. UF:)ja mam za sobą trzy,ale tylko dla tego że szukałam z nadzieniem różanym i dopiero za trzecim razem trafiłam:)))))))))))))))...bo przecież "pączki dzielą się na te z nadzieniem różanym i beznadziejne":)))))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ...no tak!...ostatnia reklana się widzę "kłania"...ale szykajmy a znajdziemy...i Ty znalazłaś...pozdrawiam Bożenko!
    Mona- będę...

    OdpowiedzUsuń
  4. Narazie zjadlam 3, ale do wieczora u mnie daleko, wiec obawiam sie ze zjem jeszcze pare :) Co tam, raz w roku jest Tlusty Czwartek !
    Pozdrawiam slodziutko :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zjadłam tylko dwa. Chętnie zjadłabym więcej, ale trzeba dbać o linię.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie nie jest w stanie nic skusic na tego typu wypieki. Lubie lekkie ciasta z owocami.To nie chodzi o dbanie o linie dla mnie to jest trucizna .

    OdpowiedzUsuń
  7. ehhhhhhhhh slinka cieknie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ...no to od dzisiaj dietka...pozdrawiam ...

    OdpowiedzUsuń