środa, 18 sierpnia 2010

Pobielanie....


Lody czekoladowe z bitą śmietaną i owocami /brzoskwinia/.










Pobielanie to ostatnio moja pasja, odnawiam w ten sposób stare rzeczy.
Kasetka na biżuterię, podkladki, stare pudełka i kuferek, ramki na zdjecia, świecznik i aniołki.
Stolik kiedyś był brązowy, pobielony w pierwszej wersji powędrował na balkon ale teraz stoi w kuchni obok mojego ulubionego fotela. Tu odpoczywam zerkając na telewizor albo czytając książkę. Jest też miejsce na "małą czarną" i małe "co nieco" dla tych co się nie odchudzają.

niedziela, 15 sierpnia 2010

Sierpień...














Trochę koronek, serwetki i podusia wyszperane i odnowione. Sierpień to czas na przetwory, zapasy ogórków na zimę i obowiązkowo - małosolne. Dziś niedziela więc ulubione ciasto z malinami.
Smacznego!

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Urok pewnej kawiarenki...









"A kiedy już przyjdzie czas,
pełne po brzegi są kawiarenki.
Pod okna ich, pełne gwiazd,
gdzieś w zakamarki wielkich miast ciągnie nas.

Pan i pani zaszeptani,
któż to wie, gdzie naprawdę są,
ona z nim i on z nią.

Kawiarenki, kawiarenki,
porwą gdzieś w siódme niebo aż stolik nasz".

                                                                                 Irena Jarocka