wtorek, 7 września 2010

Domowe przetwory...







U schyłku lata ostatni czas na domowe przetwory. Ogórki już dawno "powędrowały" do piwnicy. Teraz czas na ostatnie dżemy. W tym roku trochę lato nietypowe, niesamowite upały, powodzie i nawet nie wiem kiedy przeoczyłam wisnie a tak je uwielbiam. Robię więc dżemy z tego co mi w rękę wpadnie a cena nie odstrasza / nie nam ogrodu ani działki więc wszystko muszę przytargać z targu /. Dżemy z moreli, żółta śliwka, węgierka i jeszcze papryka a na koniec pomidory na zupę.


Dużo słonka życzę bo mamy jeszcze dwa tygodnie lata.
Pozdrawiam cieplutko!

5 komentarzy:

  1. Slicznie i pewno bedą pyszne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dżemiki głównie Belluś dla mojego męża...

    OdpowiedzUsuń
  3. smaczne i moje ulubione to śliwkowe powidełka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne koronki! kocham robić przetwory;) u mnie ogórki też już dawno w piwnicy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Uczta dla oka i zapewne dla podniebienia również. Jak to u prawdziwej gospodyni. Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń