Kawa-jeden z najpopularniejszych napojów, bez których niejedna z nas nie wyobraża sobie normalnego funkcjonowania.
espresso-malutka, bardzo aromatyczna...
...czarna z expresu...
...ze śmietanką...
...posypana kakao...
...lub czekoladą...
...cappuccino - ze spienionym mlekiem ...
...latte macchiato czyli mleko poplamione kawą z cynamonem / świetna do śniadania /...
...i na koniec kawa mrożona...
Pozdrawiam i życzę smacznego.
Mmmmmmm, idę parzyć kawę,piękne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChociaz nie pijam na codzien kawy zrobilas mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńLubię kawę,a najbardziej mi odpowiadają te ciacha na 4 zdjęciu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmaszyna,ktora pokazujesz,to nie jest ekspres,to perkulejta,maszyna przelewowa, Kawa z ekspresu jest zawsze biala na wierzchu,bo jest przelewana pod cisnieniem.
OdpowiedzUsuńCzy to z lodami, czy ze śmietanką zawsze smakuje. Podana ze smakiem i dobrym ciachem, jest maleńką chwilą rozkoszy.
OdpowiedzUsuńPiękne fotki. Pozdrawiam.
chętnie bym wpadła do Ciebie popróbować tych kawek.
OdpowiedzUsuńWsrod tylu znakomitych kaw znalazla sie i moja,,z duza piana i czekolada .Wyborny temat na ta deszczowa pogode.Basiu, dziekuje no i powiedz mi skad Ty o tej porze roku wzielas liscie klonu i zoledzie..na tym zdjeciu gdzie zaserwowalas to pysze ciacho z galaretka .Pewnie zachomikowalas w ubieglym roku..a to niespodzianka..pozdrawiam milo,;)
OdpowiedzUsuńTrzy ostatnie to moi zdecydowani faworyci !
OdpowiedzUsuńFajny post :)
Alicja-nie zachomikowałam tylko stare zdjęcie / to taka kawka jesienna-ha!ha! /
OdpowiedzUsuńDziękuje odwiedzającym za komentarze....
ABC-moja faworytka to latee.
o basiu .kawusia to cos co tgryski lubia najbardziej.oczywiscie do kawudi tylko dietetyczne lody albo moze byc kakao .latte faktycznie najwaspanialsza spienione mleczko .miam mam
OdpowiedzUsuńNiech mnie Pani zaprosi na tą kawkę, błagam!;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i podziwniam za pasję i w sposob w jaki Pani ją okazuje!;)
Mogą być wszystkie:)))Właśnie siedzę sobie z jedną z nich i oglądam Wasze blogi:)delektuję się nią i nimi:))))))błogi relaks domowy z powodu niepogody:)))(chyba się po cichu cieszę ,że dziś pada)potrzebowałam takiego lenistwa:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPani Gagata-zapraszam
OdpowiedzUsuńbozenas-u mnie wczoraj lało cały dzień, dzisaj chłodno ale ładnie, nawet słonko świeciło.
Wonderful pictures! beautiful!
OdpowiedzUsuńOch, a ja nie lubię kawy:( Wypić wypiję, ale tylko rozpuszczalną z dużą ilością mleka, albo właśnie macchiato. Natomiast mrożona z lodami i śmietaną nawet mi smakuje! Ale żałuję, że nie jestem większą fanką kawy, bo przecież jest to kultowy napój!
OdpowiedzUsuńoh, zapachniało..lubie zapach kawy..bardzo lubie kawę na zimno , ale ostatnio przeszłam na kawę zbozową :) ciśnienie ! Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńMona-też może wyśnienicie smakować, jak mus to mus....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńCześć Basiu! Cieszę się, że oprócz Deccorii znalazłyśmy sie i tu ;)
OdpowiedzUsuńBuziole przesyłam,
amaggie
Pięknie tu u Ciebie. Pozwolę sobie zaczerpać inspirację. :)
OdpowiedzUsuńTe kawy wyglądają tak apetycznie, że aż ślinka cieknie! Chyba pójdę sobie zrobić jedną:). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńamaggie-witaj na blogu, będę Cię odwiedzać
OdpowiedzUsuńDocia-miło mi, że Ci się podoba
Renia-zrób Reniu, ja jestem chyba od kawy uzależniona, ale jak zdrowie pozwala to czeniu nie!
Pani Gagata-oczywiście, że zapraszam...