Jesień w kolorach tęczy - zabawa fotograficzna.
Po kolorze czerwonym i pomarańczowym przyszedł czas na kolor żółty.
Po kolorze czerwonym i pomarańczowym przyszedł czas na kolor żółty.
Siłownia...
...czyli "ruch na świeżym powietrzu".
W parku jesień w różnych kolorach.
W żółtym również.
W żółtym również.
Pyszny "obiadek", same witaminki.
Owoce w melonie
- kiwi
- banan
-sok z cytryny
- melon zielony
Na balkonie coraz więcej jesieni, oprócz kasztanów przybyły dynie i wrzosy.
Serweta to prezent od teściowej, ma chyba z 50 lat.
Owoce w melonie
- kiwi
- banan
-sok z cytryny
- melon zielony
Na balkonie coraz więcej jesieni, oprócz kasztanów przybyły dynie i wrzosy.
Serweta to prezent od teściowej, ma chyba z 50 lat.
Dziś jeszcze u mnie piękny dzień, można było posiedzieć przy książce i kawie, chyba już po raz ostatni.
Pozdrawiam jesiennie w kolorze żółtym.
Pięknego, słonecznego weekendu Wam życzę!
Pięknego, słonecznego weekendu Wam życzę!
Za kazdym razem Twoj balkon mnie zachwyca - przesliczny, dopracowany i w dodatku tak przytulny!
OdpowiedzUsuńDziękuje, chętnie bym coś u Ciebie napisała ale masz włączoną weryfikację obrazkową dla komentarzy i nie mogę dodawać komentarzy...
UsuńSerweta, choć jej dobrze nie widać , jest cudna. Uwielbiam takie szydełkowe dzieła.
OdpowiedzUsuńJa od pewnego czasu też, zwłaszcza te stare, to na dodatek taka trochę rodzinna pamiątka...
UsuńAleż ta jesień kolorowa;-)
OdpowiedzUsuńPiękne odcienie żółci pokazałaś.
A serweta absolutnie zachwycająca.
Buziaki i miłej niedzieli.
Wzajemnie Florentynko....miłej niedzieli...
UsuńSzkoda że w moim parku nie ma takiej siłowni, nie licząc kilku sprzętów na placu zabaw - dla mam;) dzisiejszy dzień jest naprawdę ładny, ja niestety przepracowałam go:( ale kilka chwil przyjemności też było;)
OdpowiedzUsuń...a ja trochę poleniuchowałam....
Usuńjesień jest piękna!
OdpowiedzUsuńZgadzam się choć bardzo szkoda mi lata...
UsuńPiękna żółta jesień u Ciebie :)))książkę czytałam-świetna:))przeczytałam wszystkie trzy książki w trzy dni:))miałam maraton:))))ale ja tak mam ,albo czytam książkę w dzień,albo wcale:))))pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńBożenko, jak tam czytam dużo wolniej, teraz cz,2, mało czasu i muszę to wszystko jakoś pogodzić a Ciebie to podziwiam, ja jescze musze trochę oszczędzać oczy....
UsuńPrzepięknie!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu...
UsuńPiękna jesień u Ciebie:))balkon urzeka:))a serweta cudna:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ serwety jestem baaardzo zadowolona....
UsuńPiękne zdjęcia, najlepszy balkon i melon! Ale jesieni to ja nie lubię! Czekam na wiosnę!
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam ale jesień jest pięknie kolorowa i ta złota to jeszcze może być, nie ma co, trzeba przeżyć....
UsuńŚliczne zdjęcia. U nas też wczoraj było ślicznie i gorąco, a dziś szaro buro, zimno :(
OdpowiedzUsuńŚwietna ta siłownia, szkoda,że u mnie takiej nie ma. W Ustroniu, u rodziców jest, ale tylko 2 czy 3 urządzenia, to trochę mało.
Miłej niedzieli :) ja pod kocyk mykam z ciepłą herbatką i ciastem marchewkowym pachnącym piernikiem ;)
U mnie tak samo, śliczna sobota, wstrętna niedziela, u mnie jest 7 urządzeń, tak, że nawet wystarcza, zazdroszczę ciasta i tego zapachu.....
UsuńWspaniałe jesienne zdjęcia! Nawet siłownia pasuje kolorystycznie do otoczenia :)
OdpowiedzUsuńSałatka owocowa w melonie wygląda bardzo apetycznie :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Sałatka pyszna....
UsuńTakie serwety potrafiły robić nasze teściowe. Twoja śliczna, ja też mam. Sosny przed balkonem? Marzenie!
OdpowiedzUsuńO tak, moja kiedyś ładne rzeczyrobiła...
UsuńPrześliczne jesienne klimaty. Takiej siłowni na świeżym powietrzu można tylko pozazdrościć, a Twój balkon przepiękny aż kusi by tu przysiąść i odpocząć. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńZapraszam, choć od niedzieli już zimno u mnie a z siłowni korzystam...
UsuńPiękna kolekcja zdjęć z dodatkiem żłóci , a ta siłownia - super pomysł, zwłaszcza, że na świeżym powietrzu.
OdpowiedzUsuńPomysł super, zobaczymy jak z utrzymaniem, chodzi mi o to czy nie zostanie zniszczona...
Usuńjestem wprost zauroczona Twoim balkonem!
OdpowiedzUsuńDziękuję Elis....
UsuńPiekna zolta jesien, cudna serweta,no i ten balkonik , i ta kawusia..milo sie u Ciebie spedza czas.)
OdpowiedzUsuńcudownie..tylko tyle mogę napisac..:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna jesień w kolorze żółtym.
OdpowiedzUsuńNa balkonie aż chciałoby się przebywać i czytać.Ślicznie jest u Ciebie.)
Pięknie u Ciebie! Deserek - pycha!
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam :)