Konwalia - roślina lecznicza i ozdobna.
Niewielkie kwiaty o dzwonkowatym kształcie, piękne i pachnące.
Kto kocha konwalie?
Chyba wszyscy!
Bo jak maj to i konwalie.
Kocham maj!
Kocham konwalie!
Pięknie wygląda w wazonie.
W maju konwalia zagościła również w moim domu.
Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę!
Witaj, i ja je kocham :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Witaj Meg! Pozdrawiam...
UsuńSą zachwycające.
OdpowiedzUsuńI wiesz co, czuję jak pachną;-)))
Serdeczności ślę.
Pachną, pachną...również serdeczności...
UsuńNo jak ich nie kochac:))))tak cudnie pachną i są takie delikatne:))))Odkąd się pokazują zawsze staram się je miec na stole:))))
OdpowiedzUsuńJak by miało ich Bożenko nie być w Twoim cudownym domku...
UsuńMuszę zasadzić je do mojego ogrodu:) śliczne są:)
OdpowiedzUsuńKoniecznmie...
Usuńsliczne, szkoda, ze nie moge poczuc ich zapachu przez internet;-)
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Szkoda bo śliczny zapach...
Usuńbasiu jakie cudne konwalije.ja kochm te wiosenne kwiatki niestety u nas dostac nie mozna.
OdpowiedzUsuń...ale zapewne jest wiele innych Halinko ślicznych kwiatów...
UsuńKonwalie są cudne, pięknie pachną, są takie delikatne i jeszcze na dodatek w Twoim ulubionym kolorze :) Ja mam na szczęście konwalie w ogrodzie , nie muszę szukać na straganach i w kwiaciarniach i to jest piękne jak się ma choć skrawek ziemi :)Pozdrawiam cię gorąco.
OdpowiedzUsuń...ale z Ciebie szczęściara...
UsuńMnie sie wlasnie konwalia z majem, z moja rodzinna wioska i z dziecinstwem kojarzy...Sa piekne, takie delikatne, niewinne a jak pachna...ten zapach ale zycie mnie chyb ajuz nie opusci :) Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńTak! Jak maj to i konwalie...
UsuńKwintesencja maja. Uwielbiam je za tę subtelność i wdzięk.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
Zgadzam się Malwinko!
UsuńPieknie udekorowalas mieszkanie..i to sie nazywa MAJ..musza byc konwalie, ten zapach , delikatnosc , kruchosc.Szkoda ze tak szybko przekwitaja.Pozdrawiam milo .)
OdpowiedzUsuńTak to już jest Alicjo, przekwitają szybko a w wazonie stały tylko 5 dni i ...niestety...buziaki posyłam...
UsuńUwielbiam konwalie :)Są zachwycające
OdpowiedzUsuńTak! Zachwycają....pozdrawiam...
UsuńPiękne kwiaty, mają rewelacyjny zapach i zawsze przypominają, że wiosna to najpiękniejsza pora roku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie też wiosna jest najpiękniejsza, wszystko budzi się do życia...
UsuńBardzo lubię konwalie, a w Twoim domu pasują idealnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę Reniu, że pasuję w każdym domu...buziaki...
UsuńŻyczę Ci, pogodnego dnia
OdpowiedzUsuńwypełnionego zapachem wiosny,
w majowej szacie...
Niech Ci życie płynie
pośród tęczowych barw.
Pozdrawiam kolorami tęczy...
Wzajemnie Agatko!
UsuńBasiu, ja też bardzo lobię konwalie, choć to troszkę zdradliwe roślinki bo są też trujące. Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego balkonu. Stworzyłaś sobie przepiękne miejsce do wypoczynku. Prawdziwa oaza spokoju. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńTak Aniu! Wiem, że są zdradliwe ale piękne...pozdrawiam..
UsuńKocham konwalie a ich zapach jeszcze bardziej. :) Basiu każde spotkanie z miłymi osobami są niepowtarzalne i przemiłe. :)
OdpowiedzUsuńJa tez podnosze reke, kocham maj i konwalie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ALEŻ MUSI PACHNIEĆ:))
OdpowiedzUsuńPiękne, tez je bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńZapach świeżych konwalii wywołuje u mnie przemiłe wspomnienia... :)
OdpowiedzUsuń