Jak jesień to i kasztany.
Skąd wcięły się drzewa rodzące te cuda u nas w Polsce?
Przywędrowały z ciepłego półwyspu Bałkańskiego ok. XVII w. i zagościły na dobre.
Kto z nas nie bawił się kasztanami w dzieciństwie? Chyba każdy.
Zagościły również w moim domu. Nie mam ich jednak zbyt dużo bo w nadmiarze szkodzą. Jeden kasztan w łóżku i w torebce, parę w domu na pewno jednak nie zaszkodzi. Wszystko z umiarem.
Bioenergoterapeuci twierdzą, że kasztany mają różne pozytywne właściwości, motywują do działania, uspakajają, łagodzą strach.
Mają też właściwości kosmetyczne.
Wyciąg z kasztanów znajdziemy w kosmetykach i kremach do pielęgnacji cery lub jako składnik szamponów i odżywek do włosów.
...i jak tu nie kochać kasztanów?...
Niesamowity jest również początek jesieni.
Tak wyglądało wczoraj niebo / ani jednej chmurki, te linie to ślady po samolotach/.
Tak wyglądało wczoraj niebo / ani jednej chmurki, te linie to ślady po samolotach/.
Wieczorem piłam kawkę na balkonie, tak było ciepło / wprawdzie już w plecie ale jednak/.
Pozdrawiam . Miłego dnia!
Bardzo ladne zdjecia (jak zwykle). Ja rowniez uwielbiam kasztany (rowniez te jadalne).
OdpowiedzUsuńA kawa wieczorem nie szkodzi czasem panience? Moze by tak lzejsza herbatke owocowa lub ziolowa? ;-)
sciskam
B.
Dziękuje Basieńko za komentarz, kawa nie szkodzi / o 19 jeszcze pije / ciśnienie niskie więc....pozdrawiam ....
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki!Też lubię kasztany po jednym w kieszeni i w torebce!Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! :) Pozdrawiam serdecznie. :) Teraz moja wnusia robi ludziki z kasztanów. Ma też wpływ na żylaki. ;)
OdpowiedzUsuńTzn, chyba źle okresliłam. Ma wpływ antyzakrzepowy. :)
OdpowiedzUsuńJak na razie mamy bardzo ladna jesien i mam nadzieje ze taka bedzie juz do konca:)
OdpowiedzUsuńJa nie mialam kasztanow w rekach dobrych pare lat... a szkoda, sa piekne. Pamietam jak bylam mala dziewczynka, obowiazkowo kazdej jesieni tworzylam rozne ludki.. mile te wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńPozdrowka !
Ja też z każdego spaceru przynoszę dwa,trzy kasztany:))Lubię ich dotykać,są takie aksamitne:)))
OdpowiedzUsuńMy z dziećmi też uwielbiamy kasztany, noszę w kieszeniach, w torebce, dzieci robią ludki...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcie w nagłówku.
Śliczne zdjęcia!!! mamy całe pudło kasztanów, bo kasztanowiec rośnie w naszym ogrodzie :) bardzo lubię je zbierać, więc faktycznie coś w nich jest. Moja mama zawsze mi mówi, że trzeba nosić kasztany w torebce ze względu an ich dobrą energię właśnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne klimaty u Ciebie;-)
OdpowiedzUsuńTeż lubię kasztany. Zbieram je odkąd pamiętam, znoszę do domu i układam gdzie się da.
I wierzę w ich magiczną moc;-)
Pozdrawiam cieplutko.
piękne widoki,i ciekawy blog pozdrawiam milutko
OdpowiedzUsuńjak mogę i pozwoli mi będę odwiedzała często blog mój blog zapraszam:
http://agatucha123-agatuszka.blogspot.com/
Dziękuje za komentarze, dzisiaj pododa deszczowa, chyba koniec pięknej jesieni, a szkoda.
OdpowiedzUsuńagatucha123-bardzo proszę, odwiedzaj,ja też będę do Ciebie zadlądać.
Pięknie piszesz o kasztanach,najlepiej się prezentują pośród białych dekoracji.Większość ludzi dorosłych i dzieci lubi zbierać kasztany, ja też,chyba coś w sobie mają Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpogoda dziś deszczowa,zimna,wietrzna u mnie w Szczecinie
OdpowiedzUsuńRenia- mają coś w sobie, ja zawsze zbieram.
OdpowiedzUsuńagatucha123-dzisiaj lepiej, wczoraj deszczowo, pozdrawiam!
...to już jesień jak nic, kasztany kojarzą nam się z maturami i jesienią a wiesz ze właśnie jesienią zakwitły.
OdpowiedzUsuńhttp://renjar.bloog.pl/id,330418295,title,88-Niech-no-tylko-zakwitna,index.html
Pozdrawiamy.
Dzisiaj NIEDZIELA
OdpowiedzUsuńwięc Twe serce rozweselam;
Uśmiech jest moim
PRZYJACIELEM
Chętnie z nim z Tobą podzielę
Złap go za rączkę ,utul mocniutko
i już na serduszku jest Ci cieplutko..
Pięknej niedzieli życzy AGATA:))
:)) Jesien sprawiła nam niespodziankę - było pieknie i słonecznie. Kasztany to symbol naszej polskiej ..Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAgata Gogacz
OdpowiedzUsuńWitam.Radość ukryta jest pod powłoką zwykłego, szarego dnia...
I to jedynie od Ciebie zależy czy ją znajdziesz czy nie...
Otwórz szeroko oczy,a dostrzeżesz to,
co wniesie radość do Twojego życia...
Pozdrawiam milusio.......Miłego Poniedziałku :-)))
Cudna jesień u Ciebie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam we wtorek, niech Ci dopisuje dobry humorek, a wszystkie smuteczki schowaj w worek tak by zastał Cię miły wieczorek a w nocy by nie straszył Cię potworek Życzę pięknego dnia słoneczka na niebie radości w serduszku wspaniałego humorku na cały dzień cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeki szumem
OdpowiedzUsuńLasu echem
Moc pozdrowień
wraz z uśmiechem przesyła AGATA
Piękne zdjęcia...i jak tu nie kochać jesieni?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ze słonecznego (dziś) zakątka kraju:)