niedziela, 31 października 2010

Chryzantemy....










Chryzantema - dzięki sztuczkom ogrodników odmiany doniczkowe można kupować prawie przez cały rok. Jednak najchętniej teraz - jesienią, w listopadzie upiększamy nimi nasze otoczenie.
Skąd pochodzi?
W warunkach naturalnych rośliny te występują w Chinach, Japonii, Korei i Mongolii. Przez wieki Chińczycy zakazywali ich wywozu, dlatego do Europy dotarły dopiero w XVIII wieku.
W listopadzie to ulubiony kwiat w moim mieszkaniu.

"Chryzantemy złociste
W kryształowych wazonach
Stoją na fortepianie
Kojąc smutek i żal...."
tango z 1939 r. z repertuaru Janusza Popławskiego

5 komentarzy:

  1. piekne,uwielbiam te z duzymi pakami a tango czasem spiewam sobie podnosem w domu .nawet niewiedzialam kto napisal,,,,

    OdpowiedzUsuń
  2. Chryzantemy ,to piekne kwiaty.Tutaj w Australii sa one symbolem dnia matki.Kwitna w maju.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chryzantema ma w sobie dostojność a zarazem spokój i niepowtarzalna urodę.

    OdpowiedzUsuń
  4. zawsze moje Babcia ma ich piękną kolekcję w ogrodzie. szkoda że takie niedocenione i sezonowe. ja je kocham za barwę i grację;)
    pozdrawiam Basieńko;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja w tym roku się zagapiłam i dopiero przed cmentarzem pomyślałam że mogłam kupic do domu,na balkon:)))a teraz już za późno,zaraz zima ,szkoda ich:)))

    OdpowiedzUsuń