sobota, 31 grudnia 2011
poniedziałek, 26 grudnia 2011
Magia Świąt....
Święta upływają mi w spokoju.
Po kolacji wigilijnej odpoczywam i odwiedzam rodzinkę.
Za oknami niestety szaro i buro, śniegu brak, zima zapomniała o nas.
Choć Święta bez śniegu nie mają takiego uroku to dla mnie i tak są magiczne.
Życzę Wam spokoju i dużo miłości.
Dla niezapowiedzianego gościa...
czwartek, 22 grudnia 2011
Przedświątecznie....
Przygotowania do Świąt w pełni. Dzisiaj jeszcze ostatnie zakupy, od jutra przenoszę się do kuchni. Wieczerza Wigilijna będzie u mnie więc jest trochę szykowania. Tradycyjne potrawy, u mnie zupa grzybowa z kaszą zapiekaną z grzybami / stary przepis babci mojego M /, karp, pstrąg i śledziki. Pierogi i kapucha muszę oczywiście być. Ciasta mało tradycyjne bo tylko makowiec / w tym roku postanowiłam zrobić te, które moja rodzinka lubi najbardziej a więc tiramisu, biszkopt z bitą śmietaną, bułeczki z szarlotką i mufinki z czekoladą /.
A u Was jak przebiegają przygotowania do Świąt?
Zabłysła choinka....
Pozdrawiam cieplutko i nie przemęczajcie się!
sobota, 17 grudnia 2011
Słodki post...
Dzisiaj słodki post.
Miłego weekendu!
Nie mam czasu bo święta tuż, tuż!
Wy zapewne też ciężko pracujecie.
Życzę Wam żeby wszystko spawanie przebiegało, porządki, zakupy i pieczenie.
Ważne, żeby wszystko zrobić a nie być bardzo zmęczonym bo w Święta najważniejsze jest samopoczucie i zadowolenie.
Buziaki weekendowe!
Autor:
Barbara Bastamb
o
15:30
11
komentarze

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
aniołki,
moje gotowanie,
mufinki,
święta
sobota, 10 grudnia 2011
Dekoracji dalszy ciąg....
Lubię zmieniać, dodawać, przestawiać i tak do samych Świąt....
Dzisiaj w bieli....
...ptaszki to prezent od córki....
niedziela, 4 grudnia 2011
Dekoracje...
Mikołaj...
Święta coraz bliżej...
Zapach chojny, pomarańczy i goździków....
Taka atmosfera nastawia mnie optymistycznie...
Jak na razie zimy nie widać...
I dobrze, bo jak dla mnie, to tak może zostać aż do Wigilii...
Dzisiaj miałam bardzo pracowitą sobotę, znalazłam trochę czasu i przystroiłam dom...
Pozdrawiam i miłej niedzieli!
niedziela, 27 listopada 2011
Pierwsza niedziela Adwentu...
Święta coraz bliżej, rozpoczyna się Adwent.
Przemogłam trochę moją "niemoc" i mała zmiana dekoracji.
Na świąteczne dekoracje jeszcze nie mam pomysłu ale początki już za mną.
Mam nadzieje, że wróci inwencja twórcza i coś wymyślę.
...a dzisiaj, jak to przy niedzieli, od rana "pachnie rosołem"...
...jak za dawnych lat, lat mojego dzieciństwa...
...kawa zawsze "stawia mnie na nogi"...
Miłej niedzieli!
niedziela, 20 listopada 2011
piątek, 11 listopada 2011
Jesiennie....
Dni robią się coraz krótsze, przed nami długie wieczory...
Jeszcze słonecznie ale od dwóch dni chłodniej i tylko 5 stopni...
Czas na cieplejszą odzież, na czapki, szaliki i rękawiczki...
Nie rezygnujmy jednak ze spacerów...
Dzisiaj Święto i więcej wolnego czasu więc wybrałam się na mały spacer po moim mieście...
Warto było...
...choć już widać tę brzydszą jesień...
" Jak nie kocha jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci"...
Tadeusz Wywrocki
POZDRAWIAM I MIŁEGO WEEKENDU!
Subskrybuj:
Posty (Atom)