sobota, 22 października 2011

Słoneczny październik...

Pogoda zrobiła się wyjątkowo ładna, słonecznie i wesoło.
Bardzo lubię taki październik.
Słońce na balkonie, słońce w domu....



Mam swój kawałek jesieni.


Za oknami jeszcze dużo zieleni, choć wiele liści już opadło to jednak jeszcze więcej pozostało.


A tak jest po drugiej stronie okna.


Leżę na kanapce / złapałam infekcje  / i sam widok pomaga mi to przetrwać.


 Kwiatek przywędrował już do domu bo boję się, że może go przymrozić.


Ponieważ zbliża się listopad to i chryzantema się pojawiła.
Biała, w moim ulubionym kolorze.


Na oknie w sypialni też od rana słońce.


Miłego i słonecznego weekendu!
Ja kuruje się dalej!


sobota, 15 października 2011

Kulinarnie...

Choć blog mój nie jest kulinarny to czasami coś ze smakołyków tu się pojawia.
Na koniec sezonu jabłka zamknięte w słoikach.


Jabłka od przyjaciółki z jej ogrodu / 0% chemii - sama natura /.


Bułeczki z ciasta francuskiego właśnie z tymi jabłuszkami / jeszcze ciepłe /.
Przepis:
1 op. ciasta francuskiego
słoiczek szarlotki własnej roboty
ciasto pokroić na kawałki,
nałożyć szarlotkę,
połączyć dwa boki/jak widać na zdjęciu/
posmarować jajkiem
piec ok.20 min /180-200 st/ 


Pyszne i przy moich łasuchach nie zdążyły nawet wystygnąć.

  
To na deser.
 Kawa na poprawę humoru / dzień dzisiaj chłodny a że weekend to można poleniuchować /.


Danie główne - smaczne pikantne burgery ziemniaczane w/g przepisu Malwinki Filozofia Smaku.


Kwiaty też poprawiają humor i samopoczucie.


Piękny bukiet od córki.


Pozdrawia i miłego weekendu!

środa, 5 października 2011

Kasztany...

Jak jesień to i kasztany. 


 Skąd wcięły się drzewa rodzące te cuda  u nas w Polsce?


Przywędrowały z ciepłego półwyspu Bałkańskiego ok. XVII w. i zagościły na dobre.


Kto z nas nie bawił się kasztanami w dzieciństwie? Chyba każdy. 

  
Zagościły  również w moim domu. Nie mam ich jednak zbyt dużo bo w nadmiarze szkodzą. Jeden kasztan w łóżku i w torebce, parę w domu na pewno jednak nie zaszkodzi. Wszystko z umiarem.


Bioenergoterapeuci twierdzą, że kasztany mają różne pozytywne właściwości, motywują do działania, uspakajają, łagodzą strach.
Mają też właściwości kosmetyczne. 
Wyciąg z kasztanów znajdziemy w kosmetykach i kremach do pielęgnacji cery lub jako składnik szamponów i odżywek do włosów.
 ...i jak tu nie kochać kasztanów?...

Niesamowity jest również początek jesieni.
Tak wyglądało wczoraj niebo / ani jednej chmurki, te linie to ślady po samolotach/.



Wieczorem piłam kawkę na balkonie, tak było ciepło / wprawdzie już w plecie ale jednak/.


Pozdrawiam . Miłego dnia!